Tanie rejsy rodzinne, stażowe, szkoleniowe | baltic-anchor.pl

Maroko porty i podróże z jachtu. Mity i doświadczenie ! Port Sidi Ifni

Już od kilku lat, co roku pływam kilka miesięcy u wybrzeża Maroka.

To czas, na który zawsze czekam. Szczególnie w drodze z Gibraltaru z wiatrami w plecy 🙂

I proszę pamiętajcie, Maroko z morza jest piękne i wyjątkowe. Nie dajcie się namówić na ominięcie tego miejsca. Jest bezpieczne i egzotyczne !

Za tydzień znów rozpoczynam rejs wybrzeżem Maroka i zapraszam Was czytelników do podróży razem ze mną.

Na początek opiszę port i miasto Sidi Ifni. W tym roku tam nie planuje cumować.


Na początek kilka ważnych podstawowych informacji o żeglowaniu w Maroku.

Pamiętajmy że niezbędny do przekroczenia granicy jest aktualny paszport na min 6 miesięcy. Polacy nie potrzebuję Wizy do Maroka. Dokumenty jachtowe muszą być w 100% pełne. jacht czarterowy może zostać zatrzymany aż do przedstawienia dokumentów własności, to już dość szczegółowa wiedza i przekracza temat jaki poruszam (zainteresowanych o szczegóły proszę o kontakt)

Polski konsulat udzielający porad telefonicznych jest w mieście Rabat. Z doświadczenia wiem że można się dodzwonić tylko w godzinach urzędowania i pomoc można otrzymać sporadycznie. tel. +212 5377 71173, oraz +212 537771791.

Natychmiast po wejściu do portu, do którego należy się zgłosić radiowo, zgłaszamy się do odprawy celnej, paszportowej i portowej. Każdą z nich obsługuje inny mundurowy urzędnik.  Jest czasochłonna ale nie jest trudna. Oczywiście broń narkotyki i alkohol powinny zostać zgłoszone.

Jeśli chodzi o doświadczenie to od dwóch lat nie spotkałem się z przeszukaniem jachtu. A przeszukanie jakie przeżyłem było na poziomie w obecności 3 funkcjonariuszy z 2 formacji oraz psa wykrywającego broń (chodzi o znaczniki zapachowe smaru do broni) i narkotyki. Samo przeszukani nie narażało załogi i jachtu na jakiekolwiek naruszenie mienia i godności.

Odprawę przed wyjściem z portu zgłaszamy na dzień przed wyjściem. Po odprawie paszportowej najczęściej nie można opuścić jachtu.

Sternik powinien posługiwać się bądź rozumieć francuski i hiszpański. Dodatkowo lista załogi musi zawierać zawody załogi (proszę wystrzegać się wpisywania zawodów związanych z wojskiem i mediami).

Na mocy dekretu i zaleceń króla Maroka, wszyscy turyści w tym żeglarze są objęci szczególną ochroną. Czyli jacht może nie zostać wypuszczony z portu w trudne warunki na morzu. Cóż to jest dla dobra żeglarzy, w wielu wypadkach muszę się zgodzić że widziałem w jakie warunki wypływają jachty na ocean co kończyło się najczęściej stratami na jachtach.

Połowę trudności w Maroko pokonacie uśmiechem i wiarą w ludzi, drugą połowę cierpliwością ! Nigdy przez wiele lat nie spotkałem tam przeszkód nie do pokonania !

Dodatkowe informacje dotyczące żeglowania i podróżowania z pokładu jachtu w następnych materiałach. Teraz zapraszam do subiektywnego opisu portu Sidi Ifni.


Port Sidi Ifni

Pozwolę sobie nie cytować Wikipedi, przekażę tylko wiedzę niedostępną w internecie !

Port pozbawiony jest miejsca dla jachtów. Właściwie przyjmuje jachty nie częściej niż co kwartał. Nie ma w porcie w zasadzie wody i prądu.

W zasadzie, ponieważ zaradni znajdą i jedno i drugie. Miejsca są wyłącznie przy betonowych pirsach. Polecam jednak basen zachodni portu. Tam są jednostki, do których można zacumować (proszę patrzeć na zdjęcie) dając wytchnąć załodze po drodze na morzu i unikając problemów z pływami.

Na zdjęciu jest nasz jacht cumujący do burty z jednostką ratownictwa portu Sidi Ifni. Z jednostki po drobnym datku dla jego pracowników możemy Baltic Anchor _00011otrzymać prąd i wodę z kei. Pamiętajcie że media otrzymacie tylko w nocy. W dzień nie wolno ich udostępniać.

Sam basen portowy jest obszerny i niewykorzystany. Lotnisko SidiIfni, nie funkcjonuje. Sporadycznie przyjmuje prywatne małe samoloty.

Odprawa portowa jest dość oddalona, a odprawa celna i paszportowa jest przy wejściowej do portu. W porcie są warsztaty jednak poza wysokim doświadczeniem ich pracowników nie posiadają praktycznie żadnych części od jachtów 🙁

Baltic Anchor _00016

W mieście Sidi Ifni jest jeden samochód do wynajęcia ! Pokieruje Was Kapitan portu. To dobry, oczytany (angielski komunikacyjnie) człowiek, który bez przeszkód Wam pomoże w drobnych sprawach (jak samochód, prowiant itp)

Baltic Anchor _00024

Wejście do portu jest niebezpieczne już przy 6- 8 bft. Basen portowy jest dobrze oświetlony jednak od zewnętrznej strony kilkadziesiąt metrów w morze są instalacje murowane.Światła główek portu są dobrze widoczne ale wnętrze jest spartańskie. Wchodziłem do portu w nocy i nie należał do przyjaznych. Jednak po minięciu główek fale są znikome i manewrowość i głębokość dobra.

Baltic Anchor _00012

Port kryje jak wszytko też legendy:

Dla przestrogi w zachodnim basenie portowym jest porzucony jacht. Jego właściciele zostali uratowani jednak nigdy już nie chcieli wrócić na morze. Jacht opierał się czasowi i wodzie jeszcze w zeszłym roku.

Mam nadzieję że i dzisiaj czeka tam nadal !  To długa historia, kiedyś może przyjdzie czas że ją Wam opowiem. Dziś ją uszanuje i zostawię dla siebie !

Z miejscowości Sidi Ifni kilka kilometrów na południe można zwiedzić jeden z cudów Maroka.

Klify Lagzira.

User comments

Baltic Anchor _00038

Co jest piękne ? egzotyczne ?

Wiele i wiele jeszcze poznawania przede mną dostępnych nieznanych miejsc.

W tym roku wyruszę po dopłynięciu do portu Agadir na zdobycie najwyższego szczytu Gór Atlas. Może się uda, tego nie wiem ?

Ale Wiem na pewno przeżyję następne dni dla których warto żyć i żeglować !

Zapraszam do śledzenie artykułów i do załogi naszego jachtu, już 17 marca przybijemy do Agadiru z Wysp Kanaryjskich

P.S. Dziękuje żonie Edycie za opracowanie i udostępnienie zdjęć